Soleier– śląskie jajka w zalewie kminkowej

W dniu 31 marca 2022 roku na Listę Produktów Tradycyjnych został wpisany w kategorii: Gotowe dania i potrawy: „soleier– śląskie jajka w zalewie kminkowej”. Wniosek został złożony przez Panią Teresę Kaminiecką – Hreczaniuk z Gostomii (gmina Biała).

Wygląd (zewnętrzny i na przekroju)

Jajka ugotowane na twardo, obrane ze skorupek, z widocznymi ciemnymi smugami

Kształt (zewnętrzny i na przekroju)

Kształt jajka, owalny.

Wielkość

Wielkość jajka kurzego

Barwa (zewnętrzna i na przekroju)

Barwa jajka z zewnątrz biało-szara z widocznymi brązowymi smugami od zalewy. Na przekroju kolor białka biało-szary, żółtko koloru od jasno- do ciemnożółtego, możliwa szara obwódka wokół żółtka

Konsystencja, „wrażenie w dotyku”

Twarda, zwarta

Smak i zapach

Smak jajka i kminku. Charakterystyczny zapach kminku
Tradycja, pochodzenie oraz historia produktu rolnego, środka spożywczego lub napoju spirytusowego

Jajka w zalewie solnej z dodatkiem kminku na Śląsk Opolski przywędrowały z Niemiec, a tam były i są do tej pory specjałem kuchni berlińskiej. Dzięki konserwacji w solance, jajka są dobre do spożycia do kilku dni bez konieczności trzymania ich w lodówce.

Jajka w zalewie kminkowej to śląska potrawa wielkanocna, przygotowywana i spożywana szczególnie w Wielkim Tygodniu. Na Śląsku Opolskim prócz nazwy „jajka w kminku” zarejestrowano również określenia „soleier”, „zalcajer” oraz „zolajer”. Na podstawie wieloletnich badań terenowych folklorystów pod przewodnictwem dr hab. Pani Teresy Smolińskiej z Uniwersytetu Opolskiego ustalono, że jajka tak przyrządzane występowały w trzech miejscach na Śląsku Opolskim: na pograniczu województwa opolskiego i wielkopolskiego w okolicach Byczyny, w okolicach Kędzierzyna-Koźla oraz w okolicach Prudnika. Podczas wywiadów etnograficznych wszyscy informatorzy powoływali się na: tradycję rodzinną, znajomość tej potrawy „od zawsze”, postrzeganie jej jako „naszej”. Jajka w kminku spożywa się podczas śniadań, kolacji, z chrzanem, majonezem czy wędlinami.

Jajka w skorupkach gotuje się na 2-3 dni przed Wielkanocą. W zalewie mogą stać jednak dłużej (w lodówce lub w bardzo chłodnej piwniczce nawet do dwóch tygodni), a im dłużej stoją, tym bardziej intensywny mają smak. Po ugotowaniu jajka obstukuje się i zalewa zalewą kminkową. Jajka te są niepowtarzalną potrawą. Na Śląsku Opolskim nie ma świąt, a szczególnie śniadania wielkanocnego bez tego przysmaku.